Bojerowe mistrzostwa świata i Ameryki Północnej 2015

2015GOLDCUPLOGO

Bojerowe mistrzostwa świata i Ameryki Północnej 2015

 

 

 

 

 

Poniedzialek, 26 stycznia

Dzisiaj rozegraliśmy dwa biegi finałowe, po których Polacy zajmują trzy pierwsze miejsca. Broniący tytułu Karol Jabłoński wygrał obydwa wyścigi, dwa razy drugi był aktualny srebrny medalista Michał Burczyński i dla odmiany dwa razy trzeci był aktualny brązowy medalista Tomek Zakrzewski. Żeby było ciekawiej Ron Sherry z USA zajął dwukrotnie czwarte miejsce, a Jost Kolb z Niemiec był dwa razy piąty. Dopiero szósty Robert Graczyk przełamał trend (8, 7) wyprzedzając ostatniego z Polaków Kubę Schneidera (9,9). Tylko dwóch Amerykanów w top 10.

Drugi wyścig finałowy został przerwany po tym jak jeden z zawodników uderzył w komisję sędziowską. Na szczęście sędziowie byli schowani za czterokołowcem i nikomu nie stało się nic poważnego. Jeśli chodzi o warunki, w których dzisiaj przyszło nam żeglować to było ekstremalnie.

Stały wiatr o sile 8-10 m/s i około -13C przez cały dzień. Temperatura odczuwalna -26C. Najsilniejszy podmuch dnia miał 15m/s. Przy tym wietrze wszystkie dotychczasowe zaspy zostały „wypiaskowane” przez goniony wiatrem śnieg i ponownie zrobiła się szklanka. Na jutro przewidywane jest jeszcze więcej wiatru i mrozu i dlatego skippers meeting przesunięto na 10.30.

W tym miejscu należy pochylić się na możliwym scenariuszem rozwoju wydarzeń. Otóż jeśli jutro do zachodu słońca wszystkie floty będą miały rozegrane min. po 4 wyścigi regaty zostaną zakończone. Jeśli nie, to regaty wydłużają się o kolejny dzień, czyli do środy włącznie.

Dziękujemy wszystkim naszym kibicom, a szczególnie tym, którzy przyjechali nas dopingować aż z Toronto. 

I jeszcze ciekawostka dla wszystkich śledzących uważnie nasze poczynania na lodzie. Kingston Yacht Club publikuje na swojej stronie internetowej bardzo szczegółowe informacje pogodowe. Można je obejrzeć klikając tutaj. Za każdym razem żeby zaktualizować pogodę należy odświeżyć stronę. 

Na lodzie połamano dzisiaj około 12 masztów. 

Wyniki po dwóch wyścigach:

Gold fleet
---------------------------------------------------------------
Pos    Sail#            Name           Race>     1    2  Points
---------------------------------------------------------------
  1    P   36     JABLONSKI,           KAROL     1    1    2.00
  2    P  114    BURCZYNSKI,          MICHAL     2    2    4.00
  3    P   55    ZAKRZEWSKI,          TOMASZ     3    3    6.00
  4   US   44        SHERRY,         RON (S)     4    4    8.00
  5    G  936          KOLB,            JOST     5    5   10.00
  6    P   31       GRACZYK,          ROBERT     8    7   15.00
  7   US 4926      ORLEBEKE,           STEVE    11    6   17.00
  8   US 1188        Hadley,           James    10    8   18.00
  9    P  679     SCHNEIDER,           JAKOB     9    9   18.00
 10   US 5224       THIELER,           JAMES     6   16   22.00
 11    S  713      GUSTRING,     RICKARD (M)    13   13   26.00
 12   US 3705        HOLMAN,          ROBERT    19   11   30.00
 13   US 5053          REIS,      GEORGE (M)    17   14   31.00
 14   US 5193      ANDERSON,            ERIC    14   17   31.00
 15    H  467 VAN RIEMSDIJK,     DIDERIC (S)    25   10   35.00
 16   US 5219         BAKER,            KENT    24   12   36.00
 17   US    3        GROGAN,         JIM (M)    21   15   36.00
 18    G  679     SCHNEIDER,    MARTIN-BJORN    15   21   36.00
 19   US 3283      WILLIAMS,    J.BRUCE (GM)    20   19   39.00
 20   KC 2766    Van Rossem,       Peter (S)    26   18   44.00
 21   US 1301       COBERLY,            CHAD    31   20   51.00
 22   US 5393      Lashaway,            Ryan    32   23   55.00
 23    G  737          BOHN,       JOERG (S)     7  DNF   58.00
 24   US  445          CAVE,         BOB (M)    36   25   61.00
 25   KC 5514        Curtis,            John    41   22   63.00
 26   US   60        HARPER,        JOHN (M)    12  DNF   63.00
 27   US 2360         JOHNS,       PETE (GM)    38   26   64.00
 28   US 4110       MILBANK,        JOHN (S)    43   24   67.00
 29   US 5014       ISABELL,            MARK    16  DNS   67.00
 30   US 5300     GREVELING,           PETER    18  DNS   69.00
 31   US 4009         BRUSH,         DON (M)    22  DNS   73.00
 32   US  472       COBERLY, J. WILLIAM (GM)    23  DNS   74.00
 33   US 5432         BLOOM,        MIKE (S)    27  DNF   78.00
 34   US    4        Sherry,    Griffin (JR)    28  DNS   79.00
 35    Z   25      BACHELIN,      PIERRE (M)    29  DNF   80.00
 36   US 4882        WOLLAM,     RICHARD (M)    30  DNS   81.00
 37   US 5430       CUTTING,            BILL    33  DNS   84.00
 38   US 5358         FROST,       DAVID (S)    34  DNS   85.00
 39   US 1277        BOWMAN,        HAL (GM)    35  DNS   86.00
 40   US  807       FRANCIS,              JR    37  DNS   88.00
 41   KC 4360          BABY,      ANDRE (GM)    39  DNS   90.00
 42   US  610         JONES,     DONALD (GM)    40  DNS   91.00
 43   US 4690       FORTIER,       DAVID (S)    42  DNS   93.00
 44   US 4824   CHRISTENSEN,        MARK (S)    44  DNF   95.00
 45T  US 2000        LEBEAU,        LEON (S)   DNS  DNS  102.00
 46T  US  294      LOENNEKE,      LOUIS (GM)   DNS  DNS  102.00
 47T  US 4868      RICHARDS,       JULIE (M)   DNS  DNS  102.00
 48T  US 4512        MADDEN,       STEVE (M)   DNS  DNS  102.00
 49T  US 1019     CORNELIUS,     GREGORY (S)   DNS  DNS  102.00
 50T  US 5116         CLAPP,            DAVE   DNS  DNS  102.0

Środa, 27 stycznia

Dzisiaj warunki pogodowe pozwoliły na rozegranie aż 4 wyścigów. Na początku wiatr bardzo kręcił ale około południa wszystko się ustabilizowało i po przestawieniu trasy ruszyły wyścigi. Żeglowaliśmy aż do zachodu słońca.

Po bardzo zaciętej walce Karol Jabłoński (Baza Mrągowo) obronił tytuł mistrzowski. Tytuł wicemistrza po rewelacyjnej jeździe wywalczył Robert Graczyk (MKŻ Mikołajki). Brąz przypadł Michałowi Burczyńskiemu (AZS UWM Olsztyn). Na kolejnych miejscach uplasowali się Ron Sherry (USA) i Tomasz Zakrzewski (MKŻ Mikołajki).

Przed ostatnim wyścigiem wszystkie opcje były jeszcze otwarte. Karol wyprzedzał Tomka o 2 pkt., Tomek wyprzedał Michała o 2 pkt., Michał był na remisie z Ronem i wyprzedzali Roberta również o 2 pkt. Dopiero szósty bieg ostatecznie ustalił kolejność. Niewątpliwie naszybciej latającym zawodnikiem tego dnia był Robert, który zajął miejsca 1,1,2,5 i to właśnie on zanotował najwyższy awans w klasyfikacji.

Karol po wypracowaniu przewagi pierwszego dnia po mistrzowsku unikał błędów utrzymując pozycję lidera. Michał dał z siebie wszystko, ale w jego przypadku wystarczyło "tylko" na brąz. 

To trzecie mistrzostwa w historii, kiedy Polacy zajmują całe podium. Jesteśmy jak dotąd jedyną nacją, która tego dokonała.

Jutro zaczynamy mistrzostwa Ameryki Północnej.